Co to jest dioksan?Skąd się to wzięło?
Dioksan, poprawny sposób, aby to zapisać, to dioksan.Ponieważ określenie zła jest zbyt trudne, w tym artykule zamiast tego użyjemy zwykłych złych słów.Jest to związek organiczny, znany również jako dioksan, 1,4-dioksan, bezbarwna ciecz.Ostra toksyczność dioksanu ma niską toksyczność, ma działanie znieczulające i stymulujące.Zgodnie z obowiązującym w Chinach technicznym kodeksem bezpieczeństwa kosmetyków, dioksan jest zabronionym składnikiem kosmetyków.Skoro zabrania się dodawania, to dlaczego kosmetyki nadal mają wykrywanie dioksanu?Z przyczyn technicznie nieuniknionych możliwe jest wprowadzanie dioksanu do kosmetyków jako zanieczyszczenia.Jakie są zatem zanieczyszczenia w surowcach?
Jednym z najczęściej stosowanych składników oczyszczających w szamponach i płynach do mycia ciała jest eter siarczan sodu i alkoholu tłuszczowego, znany również jako AES lub SLES sodu.Składnik ten można wytworzyć z naturalnego oleju palmowego lub ropy naftowej jako surowców w alkohole tłuszczowe, ale syntetyzuje się go w szeregu etapów, takich jak etoksylowanie, sulfonowanie i neutralizacja.Kluczowym etapem jest etoksylacja, na tym etapie procesu reakcji oprócz tlenku etylenu, który jest surowcem monomerem szeroko stosowanym w przemyśle syntezy chemicznej, w procesie reakcji etoksylowania należy zastosować surowiec dodanie tlenku etylenu do alkoholu tłuszczowego w celu wytworzenia etoksylowanego alkoholu tłuszczowego. Istnieje również niewielka część tlenku etylenu (EO) kondensacja dwóch dwóch cząsteczek w celu wytworzenia produktu ubocznego, czyli wroga dioksanu, można wykazać specyficzną reakcję na poniższym rysunku:
Ogólnie rzecz biorąc, producenci surowców będą musieli później podjąć kroki w celu oddzielenia i oczyszczenia dioksanu, różni producenci surowców będą mieli różne standardy, międzynarodowi producenci kosmetyków również będą kontrolować ten wskaźnik, zwykle około 20 do 40 ppm.Jeśli chodzi o normę zawartości w gotowym produkcie (takim jak szampon, żel do mycia ciała), nie ma konkretnych wskaźników międzynarodowych.Po incydencie z szamponem Bawang w 2011 r. Chiny ustanowiły normę dla gotowych produktów na poziomie poniżej 30 ppm.
Dioksan powoduje raka. Czy budzi obawy dotyczące bezpieczeństwa?
Jako surowiec stosowany od II wojny światowej, siarczan sodu (SLES) i jego produkt uboczny, dioksan, były szeroko badane.Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) od 30 lat bada dioksan w produktach konsumenckich, a Health Canada stwierdziła, że obecność śladowych ilości dioksanu w produktach kosmetycznych nie stwarza zagrożenia dla zdrowia konsumentów, nawet dzieci (Kanada ).Według Australijskiej Krajowej Komisji Bezpieczeństwa i Higieny Pracy idealny limit dioksanu w towarach konsumpcyjnych wynosi 30 ppm, a górny limit toksykologicznie akceptowalny to 100 ppm.W Chinach po 2012 r. dopuszczalna granica zawartości dioksanu w kosmetykach wynosząca 30 ppm jest znacznie niższa niż toksykologicznie dopuszczalna górna granica wynosząca 100 ppm w normalnych warunkach stosowania.
Z drugiej strony należy podkreślić, że w Chinach limit dioksanu w standardach kosmetycznych wynosi niecałe 30 ppm, co jest wysokim standardem na świecie.Ponieważ tak naprawdę w wielu krajach i regionach obowiązują wyższe limity zawartości dioksanu niż nasze standardowe lub nie ma jasnych standardów:
W rzeczywistości śladowe ilości dioksanu są również powszechne w przyrodzie.Amerykański rejestr substancji toksycznych i chorób wymienia dioksan jako występujący w kurczakach, pomidorach, krewetkach, a nawet w naszej wodzie pitnej.Wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia dotyczące jakości wody pitnej (wydanie trzecie) stwierdzają, że granica dioksanu w wodzie wynosi 50 μg/l.
Tak więc podsumowując rakotwórczy problem dioksanu jednym zdaniem, czyli: niezależnie od dawki mówienie o szkodliwości jest nadużyciem.
Im niższa zawartość dioksanu, tym lepsza jakość, prawda?
Dioksan nie jest jedynym wskaźnikiem jakości SLES.Należy również wziąć pod uwagę inne wskaźniki, takie jak ilość związków niesulfonowanych i ilość substancji drażniących w produkcie.
Ponadto należy zauważyć, że SLES również występują w różnych rozmiarach, przy czym największą różnicą jest stopień etoksylacji, niektóre z 1 EO, niektóre z 2, 3 lub nawet 4 EO (oczywiście produkty z miejscami dziesiętnymi, takimi jak 1,3 i 2.6 mogą być również produkowane).Im wyższy stopień zwiększonego oksydowania, czyli im większa liczba EO, tym wyższa zawartość dioksanu wytwarzanego w tych samych warunkach procesu i oczyszczania.
Co jednak ciekawe, powodem zwiększania EO jest zmniejszenie działania drażniącego surfaktantu SLES, a im większa liczba EO SLES, tym mniej drażniący dla skóry, czyli łagodniejszy i odwrotnie.Bez EO jest to nielubiany przez składniki SLS, który jest składnikiem bardzo stymulującym.
Dlatego niska zawartość dioksanu nie oznacza, że jest to koniecznie dobry surowiec.Ponieważ jeśli liczba EO jest mała, podrażnienie surowca będzie większe
W podsumowaniu:
Dioksan nie jest składnikiem dodawanym przez przedsiębiorstwa, ale surowcem, który musi pozostać w surowcach takich jak SLES, którego trudno uniknąć.Właściwie nie tylko w SLES, o ile zostanie przeprowadzone etoksylowanie, będą śladowe ilości dioksanu, a niektóre surowce do pielęgnacji skóry również zawierają dioksan.Z punktu widzenia oceny ryzyka, jako substancja resztkowa, nie ma potrzeby dążenia do zawartości bezwzględnej 0, biorąc pod uwagę obecną technologię wykrywania, „nie wykryto” nie oznacza, że zawartość wynosi 0.
Zatem mówienie o krzywdzie przekraczającej dawkę to bycie gangsterem.Bezpieczeństwo dioksanu bada się od wielu lat, ustalono odpowiednie standardy bezpieczeństwa i zalecane normy, a pozostałości poniżej 100 ppm uważa się za bezpieczne.Jednak kraje takie jak Unia Europejska nie uczyniły tego standardem obowiązkowym.Krajowe wymagania dotyczące zawartości dioksanu w produktach wynoszą poniżej 30 ppm.
Dlatego dioksan zawarty w szamponie nie musi martwić się rakiem.Jeśli chodzi o dezinformację w mediach, teraz rozumiesz, że chodzi tylko o zwrócenie uwagi.
Czas publikacji: 27 września 2023 r